Pięć ryzykownych zachowań

- polish analiza wypadków andrzej górnicki czynniki kształtujące wydajność jenny lord komunikacja przywództwo Jan 14, 2024

„27 września 2023 roku, około godziny 22:49 czasu środkowoeuropejskiego, samolot Piper PA-28-161, N3079M, rozbił się w pobliżu Whitesville w stanie Kentucky. Instruktor i student-pilot zginęli."

Krajowa Rada Bezpieczeństwa Transportu, Wstępny raport z dochodzenia lotniczego

Co to ma wspólnego z nurkowaniem? Zwykle nie operujemy na wysokości kilku tysięcy metrów w powietrzu, ale prowadzimy działania w nieprzyjaznym środowisku, w którym możliwe są wypadki. Oprócz tego jesteśmy również uczeni przez instruktorów i właśnie tutaj istnieją podobieństwa do tego wypadku.

 

Chciałbym skupić się na działaniach i postawie instruktora przed tą katastrofą. Główną przyczyną katastrofy była burza, która rozerwała samolot na strzępy. Jednak jako nurkowie możemy nauczyć się znacznie więcej z przyczyn nietechnicznych, ponieważ istnieje wiele zbieżności z nurkowaniem.

 

Czynniki ludzkie i umiejętności nietechniczne wywodzą się z lotnictwa. Zauważono, że wiele występujących problemów to tak zwane „błędy ludzkie", więc przeprowadzono badania i wprowadzono systemy, aby spróbować je zmniejszyć. To właśnie tych tematów uczymy w The Human Diver, aby uczynić nurkowanie bezpieczniejszym. W Wielkiej Brytanii lotnictwo jest regulowane przez Civil Aviation Authority (CAA), w USA jest to Federal Aviation Authority (FAA). Uczą zgodnie z nieco innymi standardami, ale jedną rzeczą, którą robią, jest wymaganie od wszystkich pilotów nauki o „Airmanship" lub „Aeronautical Decision Making". Jednym z kluczowych elementów tych szkoleń jest pięć niebezpiecznych postaw. Kiedy po raz pierwszy o nich usłyszałem, nagle zdałem sobie sprawę, że podobieństwa z nurkowaniem są oczywiste. Zagłębmy się w ten temat, by pokazać, dlaczego jest on tak ważny dla nurków.

Pięć niebezpiecznych postaw

1. Postawa nie akceptowania autorytetów lub „Nie mów mi, co mam robić". Najprawdopodobniej wszyscy spotkaliśmy się ze wszystkimi postawami, które zaraz opiszę. To instruktor, który wie najlepiej. Nie musi podążać za standardami, ponieważ prowadził kurs już wcześniej i wie, co robi, a poza tym to tylko wytyczne dla gorszych instruktorów, prawda?

Przeciwdziałanie: Zasady są takie nie bez powodu, więc ich przestrzegaj. Zrozumienie powodu, dla którego istnieje dana zasada, pomoże ci zrozumieć, dlaczego tak jest.

2. Impulsywność lub „No dalej, zróbmy to teraz". Są to instruktorzy, którzy nie chcą na nic czekać. „Pospiesz się, zakończ sprawdzanie partnera (lub nawet gorzej, nie martw się o to), chodźmy do wody". To ci, którzy widzą coś interesującego podczas nurkowania i zostawiają swoich kursantów, aby zobaczyć pod wodą coś, co ich zainteresuje.

Rozwiązanie: Zatrzymaj się, pomyśl, oddychaj, działaj. Rzadko kiedy trzeba podejmować decyzję w ułamku sekundy podczas nurkowania, zwłaszcza jeśli masz czym oddychać".

3. Nieśmiertelność lub „Takie rzeczy przytrafiają się tylko innym ludziom". „Kończy ci się gas? Nigdy by mi się to nie przytrafiło". "Wiem, że to nitroks, nie muszę tego analizować". Te osoby myślą, że incydenty i wypadki zdarzają się tylko innym ludziom, ponieważ są idiotami, ten instruktor wie wszystko i nigdy nie popełniłby tak głupich błędów.

Rozwiązanie: To może zdarzyć się każdemu. Zachowanie pokory i przyznanie się do własnych błędów pomaga zachować bezpieczeństwo.

4. Macho lub „Patrz na mnie, dam radę". Ten instruktor będzie podejmował niepotrzebne ryzyko, ponieważ musi udowodnić, że jest najlepszy, a przynajmniej lepszy od ciebie. „Byłem na głębokości xx* metrów, z jedną butlą!". *(Wstaw dowolną głębokość przekraczającą limity rekreacyjne).

Antidotum: Podejmowanie ryzyka jest głupie. Jeśli coś pójdzie nie tak, czy możesz to usprawiedliwić w sądzie lub przed rodziną i przyjaciółmi?

5. Rezygnacja lub „Jaki to ma sens". Jeśli sprawy staną się zbyt trudne, po prostu się poddadzą. "Mój kursant nie patrzył na mnie, więc nie zawracałem sobie głowy sprawdzaniem jego gazu".

Rozwiązanie: Nie jestem bezradny, mogę coś zmienić. Nigdy się nie poddawaj. Zawsze jest coś, co można zrobić.


Wierzę, że gdyby uczono tych zasad na wszystkich kursach instruktorskich, to liczba incydentów, które zdarzają się każdego roku, mogłaby się zmniejszyć. Niestety, wielu instruktorów przekazuje swoje (negatywne) nastawienie swoim kursantom, powodując, że stereotyp egoistycznego instruktora jest kontynuowany.

Co to wszystko ma wspólnego z wypadkiem, o którym wspomniałem na początku? Cóż, ten instruktor nie był normalnym instruktorem i od samego początku publikował na Snapchacie historie krytykujące kursanta. Te zrzuty ekranu pochodzą z tej historii:

 -Ja i ten kursant nigdy byśmy się nie dogadali gdyby to był mój stały kursant. Widziałem szybszych na olimpiadzie dla niepełnosprawnych

-Nie muszę jutro wstawać o 4.30 nad ranem. Zamiast wykonywać 3 godzinny ot możemy sobie jutro porozmawiać

-To będzie bardzo długi trzygodzinny lot z Forestem Gumpem juniorem. Powiem wam, ze ten tutaj nie jest najmądrzejszy w swojej klasie

-Po 6 godzinach lotu daje mu do zrozumienia że musi się ogarnąć
Forest: Nie mam nic przeciwko temu że mnie krytykujesz, wiem że tego potrzebuje
Ja w myślach sam do siebie- Naprawdę myślisz że mnie obchodzi czy masz coś przeciwko? Ale tak naprawdę powiedziałem że ma latać samolotem a nie prowadzić samochodem i że na tym etapie nie może mieć obszarów wymagających tak wiele do poprawy
-W naszą stronę podąża banda wściekłych szerszeni

Jak możecie zauważyć, demonstrował on więcej niż jedną z tych niebezpiecznych postaw. Niestety, wielokrotnie widziałem taką samą postawę ze strony instruktorów nurkowania. W niektórych miejscach żartuje się, że im wyższy poziom certyfikacji instruktora, tym bardziej „boska" postawa. Jak widzimy w tym przypadku, jest to dokładnie ten rodzaj postawy, który prowadzi do śmiertelnych wypadków. Nawet jeśli instruktor ma szczęście i jego kursant przeżyje, istnieje duża szansa, że nigdy więcej nie będzie chciał nurkować. Spotkałem wielu ludzi, którzy zostali zniechęceni do nurkowania z powodu aroganckiego zachowania instruktora. Przestraszył ich, sprawił, że poczuli się niekomfortowo lub w zagrożeniu, lub po prostu sprawił, że pomyśleli, że nigdy nie będą dobrze nurkować, więc zniechęcili się do kontynuowania nurkowania.

Co najgorsze, takie postawy występują nie tylko u instruktorów, ale u nurków na wszystkich poziomach zaawansowania. Nigdy nie zapomnę nurka technicznego z Great Lakes, który upierał się, że potrzebuje, około trzy razy więcej balastu, niż zalecałem i spędził całe nurkowanie z prawie całkowicie napompowanym skrzydłem. Oczywiście wiedział lepiej ode mnie. Inny, świeżo certyfikowany nurek rebreatherowy, który nagle zanurzył się 15 metrów głębiej w trakcie naszego nurkowania, znacznie przekraczając swój limit certyfikacji i planowany gaz PPO2. Po wszystkim z dumą ogłosił, że pobił swój „osobisty rekord". Był bardzo zdziwiony gdy zdecydowanie odmówiłem ponownego nurkowania z nim. Spędziłem dwie minuty, gdy był pode mną, opierając się pokusie zanurzenia za nim, wiedząc, że nigdy go nie złapię i tylko narażę się na ryzyko. Albo wreszcie przewodnik nurkowy, który upierał się, że zabieranie nurka rekreacyjnego poniżej 40 m na powietrzu i przez bardzo mulisty, częściowo napowietrzony kanion jest całkowicie akceptowalne, ponieważ „jest dobrym nurkiem".

Wszyscy możemy być lepsi, a bycie świadomym tych postaw to świetny początek. Znajomość sposobów przeciwdziałania, gdy się ujawnią, jeszcze lepsza. Miejmy nadzieję, że pewnego dnia będziemy mieli coś podobnego na kursach dla instruktorów nurkowania, aby pomóc ludziom je dostrzec i ograniczyć w naszej społeczności. Do tego czasu musimy być ich świadomi, uważać na nie i zamiast tego zachęcać do pozytywnego nastawienia.

Więcej na ten temat z perspektywy instruktora lotnictwa:

https://www.aviation101.com/deathbyflightinstructor


Jenny jest instruktorem nurkowania technicznego i nurkiem zabezpieczającym. Wcześniej przez 10 lat pracowała w zakresie edukacji plenerowej, ucząc między innymi wspinaczki skałkowej, kajakarstwa górskiego, żeglarstwa, narciarstwa, speleologii i kolarstwa. Jej zainteresowanie rozwojem zespołu zaczęło się od szkoleń typu outdoor, wykorzystując je jako narzędzie pomagające ludziom dowiedzieć się więcej o komunikacji, planowaniu i pracy zespołowej.

Od 2009 roku mieszka w Dahab w Egipcie, gdzie uczy nurkowania SCUBA. Obecnie jest instruktorem trenerem TDI, instruktorem Advanced Trimix, Advanced Mix Gas CCR oraz instruktorem Helitrox CCR.

Jenny uczestniczyła w wielu głębokich nurkowaniach jako część zespołu nurkowego H2O divers i pracuje jako nurek zabezpieczający w branży medialnej.

Jeśli chcesz pogłębić swoje doświadczenie nurkowe, rozważ udział w kursie wprowadzającym online, który zmieni twoje podejście do nurkowania, ponieważ bezpieczeństwo zależy od twojego postrzegania.  Droga do zmiany zaczyna się tu.

Andrzej jest instruktorem nurkowania technicznego i nurkowania na obiegach zamkniętych. Pracuje jako konsultant do spraw bezpieczeństwa i wydajności w branży nurkowej. Z wykształcenia jest psychologiem ze specjalizacją w psychologii społecznej i psychologii bezpieczeństwa. Jego główne zainteresowania w tych dziedzinach związane są z wydajnością człowieka w ekstremalnych środowiskach oraz budowaniem zespołów o wysokiej wydajności.  Andrzej ukończył studia podyplomowe w zakresie archeologii podwodnej i zdobył doświadczenie w roli osoby odpowiedzialnej za bezpieczeństwo nurkowania w projektach naukowych- DSO. Od 2023 roku jest instruktorem Human Factors, prowadzi polski oddział The Human Factors. www.podcisnieniem.com.pl