Praca wyobrażona kontra Praca wykonywana

W zeszłotygodniowym blogu wspomniałam, że często istnieje pewna różnica między tym, jak ludzie, którzy stworzyli standardy, wyobrażają sobie, jak praca będzie wyglądać, a tym, co faktycznie się dzieje.

Pomyślałam, że zagłębię się w to nieco bardziej, ponieważ to tylko połowa historii.

Wyobraźcie sobie, że waszym zadaniem jest napisanie standardowych procedur operacyjnych (SOP) / instrukcji pracy / podręcznika dla pracowników. Sami wiecie, jak chcielibyście, aby praca była wykonywana. To jest Praca Wyobrażona. Najprawdopodobniej myślicie o najlepszym sposobie wykonania pracy, przy użyciu wielu zasobów, najlepszych ludzi, bez ograniczeń budżetowych, przy zachowaniu najwyższej jakości.

Potem wkracza rzeczywistość. Zasoby są ograniczone, pracownicy potrzebują wskazówek i oczywiście zawsze jest budżet, który prawdopodobnie jest mniejszy, niż byśmy chcieli! Teraz należy opracować procedury SOP w ramach tych ograniczeń. Nawet jeśli zasoby są nieograniczone, to, co zostanie napisane, może różnić się od tego, co sobie wyobrażaliśmy. To jest Praca zgodna z wytycznymi. Nie będzie to idealna sytuacja, jaką sobie wcześniej wymyśliliśmy, ale to najlepsze, o co możemy obecnie oczekiwać. I oczywiście będzie to przestrzegane co do joty, prawda?

Pracownicy otrzymują SOP. Przeglądają je i zdają sobie sprawę, że nie jest możliwe wykonanie wszystkiego zgodnie ze standardami. A może lepiej znają daną pracę (w końcu to oni ją wykonują) i widzą inne sposoby jej wykonania. A może istnieją inne ograniczenia, o których nie pomyśleliśmy pisząc standardy, a w ramach których muszą poruszać się pracownicy. To jest Praca Wykonywana. Prawdopodobnie nie będzie ona zgodna ze standardami, które zostały podane, ale nadal zadana powinny być realizowane.

Po zakończeniu pracy pytasz wykonawców, jak im poszło. Może cię lubią i chcą cię usatysfakcjonować. Mówią więc, że wszystko poszło naprawdę dobrze, zgodnie ze standardami. A może myślą, że jesteś głupi (ponieważ uważają, że SOP, które napisałeś, nie były tak dobre, jak to, co wymyślili), więc kiwają głową, uśmiechają się i mówią, że wszystko poszło zgodnie ze standardem (bo jaki jest sens poprawiania kogoś, kogo postrzega się jako idiotę?!). A może zaoszczędzili trochę czasu lub pieniędzy, idąc na skróty, ale nie chcą mieć kłopotów. A może nie ma psychologicznego bezpieczeństwa i wiedzą, że mówiąc ci prawdę, zostaną po prostu skrzyczani lub, co gorsza, ukarani. To jest Praca Okazywana. Tutaj sprawy mogą stać się naprawdę skomplikowane. Jeśli ty, jako osoba odpowiedzialna za standardy, nie jesteś świadomy problemów (w standardach), to te problemy nie zostaną naprawione. Jeśli ludzie nie znają powodów wprowadzenia standardów i myślą, że wiedzą lepiej, mogą stworzyć coś innego, niż to co jest wymagane. Jeśli pomijają kroki lub sekcje, aby zaoszczędzić czas lub pieniądze, mogą zrobić coś niebezpiecznego.

Czasami praca wykonana jest nieprawidłowa z powodu zwykłego nieporozumienia.

Dla większości ludzi będzie zrozumiałe, że znak na tym zdjęciu jest przeznaczony dla użytkowników pojazdów. Piesza, która się zatrzymała, najwyraźniej robi coś niewłaściwego, ale wierzy, że postępuje właściwie.

Niektórzy ludzie przestrzegają standardów, ale robią to w sposób, który ujawnia wady, sprzeczności lub niezamierzone konsekwencje tych zasad. Powszechnie znane jako złośliwe przestrzeganie, osoby te technicznie przestrzegają standardów, ale podważają ich intencje. Takie zachowanie często wynika z frustracji, chęci wskazania wad lub podkreślenia niepraktyczności, czy też absurdalności zasad

Jeśli uda nam się poznać prawdę, o tym jak wygląda Praca Wykonywana, zrozumiemy, co tak naprawdę się dzieje i co należy zmienić (oraz dlaczego należy to zmienić). Nie jest to łatwe. W nurkowaniu widzimy ludzi łamiących standardy z różnych powodów (patrz blog z zeszłego tygodnia), czy to w celu zaoszczędzenia czasu i pieniędzy, ponieważ są do tego zmuszani przez pracodawców lub pod wpływem lokalnej kultury, ponieważ wierzą, że wiedzą lepiej, czy też z powodu czystej ignorancji.

Często używamy tego diagramu, aby przedstawić różne pojęcia.

Im więcej tych okręgów będzie się pokrywać, tym rzeczywistość będzie bliższa standardom.

Jeśli okręgi wyglądają następująco:

I na koniec możemy otrzymać coś takiego:

W nurkowaniu mamy do czynienia z ogromną niespójnością dotyczącą Pracy Wykonywanej. Niektórzy ludzie przestrzegają standardów co do joty, inni używają ich jako przybliżonego wyznacznika. Dzieje się tak ze wszystkich powodów wymienionych powyżej (i prawdopodobnie jeszcze kilku innych, o których nie pomyślałam). Miejmy nadzieję, że niektóre z tych różnic między pracą wyobrażoną a wykonaną da się zniwelować. Niezależnie od tego, czy chodzi o zmianę standardów, aby lepiej pasowały do tego, czego się uczy, zmniejszenie różnic autorytetu, aby umożliwić osobom nauczającym udzielanie uczciwych informacji zwrotnych bez konsekwencji, czy też uczynienie niedopuszczalnym chodzenia na skróty, wszystko to jest możliwe i trwają rozmowy o tym, jak to zrobić.

Jeśli chcecie dodać swój głos do tych rozmów, dołącz do grupy na Facebooku!

Więcej informacji:

https://www.thehumandiver.com/blog/what-does-human-factors-in-diving-mean

https://humanisticsystems.com/2016/12/05/the-varieties-of-human-work/

https://psychsafety.co.uk/psychological-safety-work-as-imagined-vs-work-as-done/

https://www.rcog.org.uk/about-us/quality-improvement-clinical-audit-and-research-projects/each-baby-counts-learn-support/safety-thinking-toolkit/work-as-imagined-versus-work-as-done/

Jenny jest instruktorem nurkowania technicznego i nurkiem zabezpieczającym. Wcześniej przez 10 lat pracowała w zakresie edukacji plenerowej, ucząc między innymi wspinaczki skałkowej, kajakarstwa górskiego, żeglarstwa, narciarstwa, speleologii i kolarstwa. Jej zainteresowanie rozwojem zespołu zaczęło się od szkoleń typu outdoor, wykorzystując je jako narzędzie pomagające ludziom dowiedzieć się więcej o komunikacji, planowaniu i pracy zespołowej.

Od 2009 roku mieszka w Dahab w Egipcie, gdzie uczy nurkowania SCUBA. Obecnie jest instruktorem trenerem TDI, instruktorem Advanced Trimix, Advanced Mix Gas CCR oraz instruktorem Helitrox CCR.

Jenny uczestniczyła w wielu głębokich nurkowaniach jako część zespołu nurkowego H2O divers i pracuje jako nurek zabezpieczający w branży medialnej.

Jeśli chcesz pogłębić swoje doświadczenie nurkowe, rozważ udział w kursie wprowadzającym online, który zmieni twoje podejście do nurkowania, ponieważ bezpieczeństwo zależy od twojego postrzegania.  Droga do zmiany zaczyna się tu.

Andrzej jest instruktorem nurkowania technicznego i nurkowania na obiegach zamkniętych. Pracuje jako konsultant do spraw bezpieczeństwa i wydajności w branży nurkowej. Z wykształcenia jest psychologiem ze specjalizacją w psychologii społecznej i psychologii bezpieczeństwa. Jego główne zainteresowania w tych dziedzinach związane są z wydajnością człowieka w ekstremalnych środowiskach oraz budowaniem zespołów o wysokiej wydajności.  Andrzej ukończył studia podyplomowe w zakresie archeologii podwodnej i zdobył doświadczenie w roli osoby odpowiedzialnej za bezpieczeństwo nurkowania w projektach naukowych- DSO. Od 2023 roku jest instruktorem Human Factors, prowadzi polski oddział The Human Factors. www.podcisnieniem.com.pl