Założenia: Paradoks

- polish andrzej górnicki błąd poznawczy gareth lock kultura sprawiedliwego traktowania podejmowanie decyzji Jun 02, 2023

W tym tygodniu zobaczyłem w sieci poniższy obrazek. Pomyślałem, że to zabawne ze względu na kontrast między wiadomością wyświetlaną na tablicy a oznaczeniem na ziemi, które wskazywało, że jest to ścieżka rowerowa. Udostępniłem go grupie rowerowej na FB, do której należę, a większość osób krytycznie skomentowała umieszczenie znaku. Po kilku dniach od opublikowania postu ktoś zareagował i powiedział: „Rozpoznaję ten znak, był w Geelong [Australia] i został umieszczony na drodze mniej więcej trzy tygodnie przed Mistrzostwami Świata i była to część trasy, na której odbywały się wyścigi". Pomysł polegał na tym, aby poinformować użytkowników dróg, że gdy zobaczą wielu rowerzystów na drodze, proszeni są o ustąpienie im miejsca. Znak zablokował część ścieżki rowerowej, ale w krótkim okresie może to być uznane za akceptowalne (założenie z mojej strony!).

Założenia są częścią normalnego życia. Korzystamy z nich, aby zmniejszyć ilość umysłowej energii, którą zużywamy na zrozumienie otaczającego nas świata. Zbieramy dane za pomocą naszych zmysłów i dopasowujemy je do wcześniejszych doświadczeń, aby mieć wyobrażenie o tym, co może się wydarzyć w przyszłości, a następnie działamy zgodnie z tymi wyobrażeniami. W wielu przypadkach założenia są niezbędne, abyśmy mogli działać w tempie, w jakim to robimy. Nie możemy zatrzymać się i zweryfikować wszystkiego, co widzimy, słyszymy, czujemy, wąchamy lub smakujemy, ponieważ zajęłoby nam to zbyt dużo czasu. Są jednak sytuacje, w których musimy sprawdzić pewne rzeczy.

Oczywiste w nurkowaniu są poniższe, ponieważ przyczyniają się one do podtrzymania życia, gdy znajdujemy się w wodzie

  • analiza gazów, którymi oddychamy, ponieważ nie możemy poczuć smaku ani zapachu różnicy między różnymi mieszaninami gazów i mogą one być hipoksyczne lub hiperoksyczne na głębokości, na których nurkujemy
  • sprawdzenie ciśnienia gazu i otwarcia zaworów w ramach kontroli przed nurkowaniem, podczas której oddycha się z drugich stopni i obserwuje manometr, aby upewnić się, że ciśnienie nie spada
  • sprawdzenie, czy pO2 w pętli oddechowej CCR jest wystarczające do podtrzymania funkcji życiowych, zanim zaczniemy z niej oddychać
  • urządzenia wypornościowe (suchy skafander i BCD/skrzydło) są podłączone i można dodać gazu.

Są też inne założenia, które przyjmujemy, ale niekoniecznie je weryfikujemy, ponieważ wymaga to wysiłku i może nie być społecznie akceptowalne

  • jak kompetentni są nasi nowi partnerzy, gdy jesteśmy na wyprawie nurkowej i korzystamy z ich certyfikatów jako zastępczego sposobu weryfikacji 
  • jak dobry jest nasz sprzęt, więc kupujemy dobrze znaną markę, lub z renomowanego sklepu nurkowego lub od instruktora, który nam go poleca (nie zdając sobie sprawy, że może on uzyskać znaczną prowizję od ceny sprzedaży)
  • jak dobry jest instruktor, ponieważ jest dobrze postrzegany w mediach społecznościowych, choć niekoniecznie tak jest, ale jest „nazwiskiem" i ma wpływ na społeczność.

Nawiązując do tematu, który pojawił się w nurkowych mediach społecznościowych, dotyczącego katastrofy łodzi safari Carlton Queen w Egipcie. Na szczęście, w wypadku, nikt nie zginął. Wielu klientów utknęło pod pokładem, gdy poziom wody podnosił się, a jeden z gości, omal nie został uwięziony we wnętrzu statku. W mediach nurkowych pojawiło się sporo informacji na ten temat, niektóre z nich były sensacyjne, a niektóre miały charakter odwetowy. Pełne zrozumienie szerszego kontekstu „systemu" nie jest znane (i prawdopodobnie nie będzie przez jakiś czas).

Założenia, które przyjmujemy, gdy wchodzimy na pokład nurkowej łodzi safari, obejmują:

  • jakie wrażenie sprawia załoga i jak to świadczy o jej kompetencjach i wiedzy
  • stan wyposażenia i umeblowania, które dają wrażenie „dopasowanego do potrzeb" i tego, ile firma zainwestowała w statek - wygląda dobrze, musi być dobry
  • obecność środków bezpieczeństwa i ważność kontroli bezpieczeństwa dają nam wyobrażenie o tym, co załoga zrobi (może zrobić), jeśli coś pójdzie nie tak.

Istnieje wiele indywidualnych i systemowych błędów, które doprowadziły do katastrofy tej łodzi. Niektóre z tych błędów dotyczą załogi, inne środowiska społecznego i kulturowego, a jeszcze inne ustawodawstwa i przepisów w Egipcie dotyczących bezpieczeństwa na morzu. Po rozmowie z czterema osobami, które przeżyły katastrofę, okazało się, że wiele rzeczy zostało zrobionych źle po tym wydarzeniu, jeśli chodzi o sposób traktowania nurków. Niektórzy z nich zmagają się z poważnymi urazami psychicznymi, co rzadko jest brane pod uwagę w obszarze nurkowania, gdy coś potoczyło się nie tak.

Zasadniczo nie możemy sprawdzić wszystkiego (chociaż nic nie stoi na przeszkodzie, aby poprosić o sprawdzenie elementów wyposażenia ratunkowego lub zgłosić obawy w tym czasie), więc używamy zamienników (założeń), w których zastępujemy „łatwą" oceną sytuacji bardziej „trudne" pytanie lub ocenę. Te założenia i skróty myślowe są częścią normalnego ludzkiego zachowania. Ta struktura autorstwa Bustera Bensona pokazuje, w jaki sposób upraszczamy świat, w którym żyjemy, biorąc pod uwagę ponad sto rozpoznanych błędów poznawczych i upraszczając je - co samo w sobie jest przedmiotem procesu upraszczania!

 

Chociaż jest to normalne ludzkie zachowanie, możemy zmienić takie zachowanie z „Systemu 1" na „System 2", gdy zdamy sobie sprawę, że te założenia mają miejsce i gdzie musimy krytycznie ocenić sytuację i zweryfikować swoje założenia. Niestety, zwykle potrzeba „przerażającego momentu", aby zdać sobie sprawę, że założenia, które przyjęliśmy w przeszłości, wymagają weryfikacji. Ci, którzy mieli do czynienia z sytuacjami potencjalnie wypadkowymi, takimi jak

  • przebywanie na statku, na którym potrzebne były środki bezpieczeństwa, które nie były sprawne lub skuteczne,
  • mieli DCS lub ich partner/członek zespołu miał DCS,
    musieli kogoś ratować,
  • zaplątał się w żyłkę/sieć i musieli się uwolnić, lub napotkali inne zagrożenia, z którymi zmagamy się podczas nurkowania,

prawdopodobnie będą, mieli inne spojrzenie na ryzyko i zagrożenia. Widzą rzeczy, których inni nie widzą, ponieważ znają konsekwencje niepotwierdzenia danego założenia. Nie oznacza to, że są paranoikami, oznacza to tylko, że mają inną perspektywę dotyczącą niepewności (ryzyka) i chcą zwiększyć pewność otaczającej ich sytuacji, tak aby kiedy (nie jeśli, tylko kiedy) przysłowiowy szlag trafi, byli lepiej przygotowani. Problem polega na tym, że jeśli zdarzenie nie ma istotnego znaczenia emocjonalnego, to prawdopodobnie nie „utkwi" w pamięci i z czasem zostanie odrzucone.

Dlatego tak ważne jest opowiadanie historii bogatych w kontekst z uwzględnieniem perspektywy uczenia się. Środowisko musi wspierać to opowiadanie, tj. bezpieczeństwo psychiczne i kulturę sprawiedliwego traktowania. Kryminalizacja ludzkich błędów nie pomaga w nauce. Chociaż kara może zaspokoić społeczną potrzebę lub oczekiwanie zemsty, karanie ludzi rzadko zmienia zachowania, jeśli nie zmienia się otaczające środowisko społeczne, kulturowe, gospodarcze, regulacyjne i legislacyjne. Podejście musi mieć charakter naprawczy, a nie represyjny.

Podsumowanie

Założenia są czymś normalnym. Kiedy są przyjmowane i uzyskujemy pozytywny wynik, nie zastanawiamy się nad nimi (chyba że jesteś samoświadomy tego tematu), ale kiedy mamy zły wynik, zauważamy wszystkie przyjęte założenia, które były błędne. To jest paradoks, uważamy, że założenia są złe, stąd powiedzenie „założenia sprawiają, że ty i ja jesteśmy durniami", ale są one również niezbędne we współczesnym życiu. Sztuką jest wiedzieć, na które założenia można sobie pozwolić i uniknąć konsekwencji, ponieważ „są wystarczająco dobre", a które muszą zostać zweryfikowane, ponieważ nie ma możliwości cofnięcia działań, gdy sytuacja zacznie się rozwijać. Gdy nie ma przycisku „cofnij", należy je zweryfikować.

Ostatni punkt dotyczący założeń i ponownej oceny, która może mieć miejsce po wystąpieniu zdarzenia niepożądanego, w przypadku którego pojawiają się rozważania kontrfaktyczne (powinien, mógłby, zrobiłby...) na temat tego, co można było zrobić inaczej, aby temu zapobiec. Należy zadać sobie pytanie: „Czy gdybyśmy znaleźli się w podobnej sytuacji i nie wystąpiłby niekorzystny wynik, to czy zrobilibyśmy coś inaczej w takim przypadku?". Jeśli nie, to skąd mielibyśmy wiedzieć, że należy postąpić inaczej w momencie, gdy wystąpiło zdarzenie niepożądane? Z perspektywy czasu możemy łączyć kropki, w czasie rzeczywistym używamy założeń, aby zgadywać, co może się wydarzyć w przyszłości. Właśnie dlatego omówienia i dzielenie się historiami mają zasadnicze znaczenie - mogą pomóc w przewidywaniu na podstawie doświadczeń innych, bez konieczności przechodzenia przez traumę i udrękę.


Gareth Lock jest właścicielem The Human Diver, niszowej firmy skupionej na kształceniu i rozwijaniu nurków, instruktorów i powiązanych zespołów, aby mogli osiągać wysoką wydajność. Jeśli chciałbyś pogłębić swoje doświadczenie nurkowe, rozważ udział w kursie wprowadzającym online, który zmieni twoje podejście do nurkowania, ponieważ bezpieczeństwo zależy od tego jak jest postrzegane, odwiedź stronę internetową.

Andrzej jest instruktorem nurkowania technicznego i nurkowania na obiegach zamkniętych. Pracuje jako konsultant do spraw bezpieczeństwa i wydajności w branży nurkowej. Z wykształcenia jest psychologiem ze specjalizacją w psychologii społecznej i psychologii bezpieczeństwa. Jego główne zainteresowania w tych dziedzinach związane są z wydajnością człowieka w ekstremalnych środowiskach oraz budowaniem zespołów o wysokiej wydajności.  Andrzej ukończył studia podyplomowe w zakresie archeologii podwodnej i zdobył doświadczenie w roli osoby odpowiedzialnej za bezpieczeństwo nurkowania w projektach naukowych- DSO. Od 2023 roku jest instruktorem Human Factors, prowadzi polski oddział The Human Factors. www.podcisnieniem.com.pl