Dysonans poznawczy - Dlaczego ty masz rację, a ja się mylę...a może ty się mylisz?

- polish andrzej górnicki czynniki ludzkie dysonans poznawczy podejmowanie decyzji Apr 08, 2024

"Człowieka z przekonaniami trudno zmienić. Powiedz mu, że się z nim nie zgadzasz, a odwróci wzrok. Pokaż mu fakty lub liczby, a zakwestionuje twoje źródła. Odwołaj się do logiki, a on nie zrozumie, o co ci chodzi." -  Leon Festinger

 

Dysonans poznawczy został zdefiniowany jako psychologiczny dyskomfort związany z akceptowaniem faktów, które są sprzeczne z naszymi poglądami, co następnie uniemożliwia otwarty i racjonalny proces doskonalenia.

Niedawno ponownie przeczytałem „Metoda czarnej skrzynki. Zaskakująca prawda o nauce na błędach" autorstwa Matthew Syeda (książkę, którą gorąco polecam). Książka ta przedstawia bezpieczeństwo lotnicze jako przesłankę do poprawy bezpieczeństwa pacjentów, przyglądając się sposobom, w jakie zgromadzone dane przyczyniły się do poprawy bezpieczeństwa pacjentów - dane z czarnych skrzynek samolotów i rejestratorów rozmów w kokpicie pokazały badaczom, co widzieli i czego doświadczyli piloci oraz w jaki sposób mogło to mieć dla nich sens w danym momencie, pomimo tego, w co chcieliby wierzyć z perspektywy czasu i błędu wyniku. Ponadto dane z systemów samolotu pozwalają na przeprowadzenie rekonstrukcji w warunkach symulatora, co pozwala na wyciągnięcie wniosków w celu zapobieżenia przyszłym wypadkom. Lot Cactus 1549 (Sully) jest tego doskonałym przykładem.

W książce Syed wykorzystuje kilka przykładów dysonansu poznawczego, aby pokazać, że nawet po przedstawieniu dowodów, czasami nie jesteśmy w stanie w nie uwierzyć. Przykłady te sięgają od zwolenników kultu, którzy spodziewali się przylotu UFO, a kiedy tak się nie stało, nadal wierzyli, że ich przywódca ma rację, po liczne sprawy o gwałt, w których użycie DNA wykazało, że oskarżony nie mógł popełnić zarzucanego mu czynu, a mimo to przebywał w więzieniu z powodu „przyznania się do winy". W jednym z takich przypadków apelacja zakończyła się tym, że niewinny człowiek spędził kolejne 10 lat w więzieniu, ponieważ sędziowie i oskarżyciele, którzy go osądzili, odmówili uznania go za niewinnego, pomimo istnienia sprzecznych dowodów wynikających z badań DNA. W tym artykule podano szereg podobnych przypadków „oskarżonych o współsprawstwo", które doprowadzą do kręcenia głową.

Syed wskazuje, że dysonans poznawczy ma większy wpływ na tych, którzy czują, że decyzje, które podejmują, definiują ich, ponieważ postępowanie w inny sposób może mieć negatywny wpływ na ich wizerunek. Następnie mówi, że osoby najbardziej podatne na dysonans poznawczy to osoby niezwykle bystre, dobrze wykształcone i zajmujące wysokie stanowiska. Wikipedia podaje o więcej przykładów.

Biorąc pod uwagę różnorodność punktów widzenia (z których wiele jest wzmacnianych w mediach społecznościowych), istnieje wiele przykładów dysonansu poznawczego w nurkowaniu.

1. Nitrox jest/był szatańskim gazem lub gazem voodoo. - Można nim bezpiecznie oddychać, ale należy pamiętać o ryzyku zatrucia tlenem.
2. Nie jest możliwe nauczanie poziomego trymu i neutralnej pływalności na poziomie nurka OWD, ponieważ jest to zbyt trudne dla studenta. - Jest to możliwe
3. Nie jest możliwe nauczanie kursantów nurkowania na wodach otwartych, ponieważ jest to zbyt trudne i powoduje dezorientację. - Jest to możliwe
4. Skuteczne planowanie i zarządzanie ilością gazu na poziomie OWD jest to zbyt skomplikowane. -Nie jest
5. „Moja" agencja jest lepsza niż „twoja" na podstawie doświadczenia jednego instruktora. - Jakość agencji nie może być skutecznie określona przez studentów, ich kontakt z agencją jest zwykle bardzo ograniczony.
6. „Mój" rebreather (dowolna inna konfiguracja) jest lepszy niż „twój" rebreather (konfiguracja) bez zrozumienia systemu, w którym operuje nurek. -istnieje tak wiele uprzedzeń i przypadków użycia, że nie jest możliwe postawienie czarno-białej tezy.
7. Nurkowanie jaskiniowe jest bardzo niebezpieczne. - Może być, ale jeśli jesteś odpowiednio przeszkolony w nurkowaniu jaskiniowym, ryzyko jest względne.
8. Kiedy dochodzi do wypadku, jest to wybór nurka, który popełnił głupi błąd. - Badania nad czynnikiem ludzkim w lotnictwie, przemyśle nuklearnym i naftowo-gazowym pokazują, że to nieprawda.
9. Jako starszy pracownik agencji nie mogę mówić o ryzyku, które podjąłem i zasadach, które złamałem, gdy byłem młodszy, ponieważ oznacza to, że nie mogę być krytyczny wobec dzisiejszych praktyk. -Przeszłość to przeszłość, nie możemy wtedy niczego zmienić i często robimy nierozsądne rzeczy, nie potrafiąc przewidzieć przyszłości.
10. Jeśli musisz użyć listy kontrolnej do nurkowania na CCR, nie powinieneś nurkować. -Listy kontrolne mają na celu zmniejszenie prawdopodobieństwa wystąpienia błędów, nie mogą ich wyeliminować. Jednak słabe listy kontrolne mogą sprawić, że nurkowanie będzie mniej bezpieczne.

 

Niestety, biorąc pod uwagę struktury obecne w agencjach szkoleniowych (DM, instruktorzy, IT / CD i ITT), oznacza to, że wiele osób w branży może odczuwać dyskomfort z powodu takiego dysonansu, ponieważ konieczne jest „podążanie za linią partii", a zgodność społeczna może zastąpić logiczne myślenie. Niestety, ci, którzy są wyżej w organizacji i mają najlepsze możliwości wprowadzenia pozytywnych zmian, są również najbardziej narażeni na dysonans poznawczy, ponieważ mają „najwięcej do stracenia", gdy coś zostaną wprowadzone zmiany, ponieważ istnieje przypuszczenie, że to, co zostało wykonane wcześniej, zostanie uznane za niewłaściwe.

Co w takim razie?

Oto kilka sposobów, dzięki którym wszyscy możemy zmniejszyć dysonans poznawczy:

1. Społeczność nurkowa skorzystałaby z uczenia się, opartego o czynniki ludzkie. Podejście takie wyjaśnia, że bezpieczeństwo opiera się na powiązaniach i relacjach w całym systemie, a nie na elementach sprzętu lub konkretnym szkoleniu nurków. Takie podejście pbuduje świadomość i poprawia bezpieczeństwo nurkowania poza edukacją i pisaniem/przestrzeganiem zasad, na których tak bardzo opiera się ta dyscyplina, poprzez nauczanie nurków o zmienności ludzkiego działania.

2. Uznanie przez społeczność, że niepowodzenie i popełnianie błędów jest czymś normalnym. Gdy indywidualni nurkowie zaakceptują fakt, że mogą i będą popełniać błędy, a więc sytuacja które przytrafiły się innym nurkom, mogą im się  kiedyś przytrafić. Twierdzenie, że im się to nie przytrafi, ponieważ
A): są inni niż tamten nurek, (np. Ja zawsze sprawdzam XYZ - oprócz tych momentów gdy tego nie zrobiłem - ale o tym nie wiem, ponieważ nic nie wynikło z [powpodu tego błędu)
B): do tej pory wszystko było w porządku, więc dlaczego mieliby coś zmieniać? (np. owszem, nie robimy sprawdzenia partnerskiego - ale nigdy z tego powodu nie mieliśmy problemów, każdy sam się sprawdza i to działą - dlaczego mamy to zmieniać?)

3. Zmiana podejścia do zgłaszania incydentów i stworzenie systemu raportowania, który pozwoli na wyciągnięcie prawdziwych wniosków. Zamiast fabrykowania statystyk, które mogą być wykorzystane do pokazania, że nurkowanie jest naprawdę „bezpieczne" i że nie następuje obniżanie standardów. (nie mówimy o pewnch drobnych incydentach. nie zapięta butla, zapomniany komputer lub bojka, wypadająca kieszeń - nic sie nie stało, ale czy gdyby nałożyły się inne okoliczności to coś mogło się stać?)

4. Kiedy następnym razem przeczytasz relację w mediach społecznościowych, lub informację z incydentu lub wypadku nurkowego, nie wyciągaj pochopnych wniosków, że „to była ich wina", ale raczej przeanalizuj zdarzenie tak, jakbyś był tą osobą i zastanów się, jak i dlaczego podjęte działania i decyzje miały sens, dla osób, które je podjęły. (Nie szukajmy różnic, ja nie robię takich nurkowań, mój zespół nie popełnia takich błędów, my zawsze...my nigdy... - szukajmy podobieństw)


Gareth Lock jest właścicielem The Human Diver, niszowej firmy skupionej na kształceniu i rozwijaniu nurków, instruktorów i powiązanych zespołów, aby mogli osiągać wysoką wydajność. Jeśli chciałbyś pogłębić swoje doświadczenie nurkowe, rozważ udział w kursie wprowadzającym online, który zmieni twoje podejście do nurkowania, ponieważ bezpieczeństwo zależy od tego jak jest postrzegane, odwiedź stronę internetową.

Andrzej jest instruktorem nurkowania technicznego i nurkowania na obiegach zamkniętych. Pracuje jako konsultant do spraw bezpieczeństwa i wydajności w branży nurkowej. Z wykształcenia jest psychologiem ze specjalizacją w psychologii społecznej i psychologii bezpieczeństwa. Jego główne zainteresowania w tych dziedzinach związane są z wydajnością człowieka w ekstremalnych środowiskach oraz budowaniem zespołów o wysokiej wydajności.  Andrzej ukończył studia podyplomowe w zakresie archeologii podwodnej i zdobył doświadczenie w roli osoby odpowiedzialnej za bezpieczeństwo nurkowania w projektach naukowych- DSO. Od 2023 roku jest instruktorem Human Factors, prowadzi polski oddział The Human Factors. www.podcisnieniem.com.pl